"Figi i żuk" - odsłona 3
Marzec okazał się bardzo pracowity.Oczywiście nie leniuchowałam i dużo przybyło krzyżyków. Oprócz projektu "Figi i żuk" poświęcam też trochę czasu nad obrazem Ikony którą wykonuję na zamówienie dla mojej znajomej. Zmieniliśmy czas i dni są coraz dłuższe więc mam więcej czasu na haftowanie. Zaczęłam wykonywać tło jedną nitką - bardzo wyczerpujące trzeba być skupionym i uważnym. W mojej ocenie wykonywanie tła jest bardzo trudne. Same figi haftuje się przyjemnie i łatwo.
A to zdjęcia i oceńcie sami:
2. Poniżej tyle już przybyło haftu w Marcu:
Pozdrawiam was serdecznie i dziękuje za odwiedziny i miłe komentarze.